wtorek, 11 marca 2014

Komentarz

Wróciłam do domu troche przestraszona. Postanowiłam wziąść sprawę w swoje ręce. Siadłam przed komputerem, i szukałam w internecie tajemniczej kobiety. Ukazał się jej profil, miała na imię Camila. Szukałam więcej i więcej, nic jednak nie znalazła. W ostatniej chwili, kiedy miałam wyłączać komputer, jeden komentarz przykuł oją uwagę,  oto on. Miałem nazdieję, że dotrzyma słowo, ja i moja paczka straciliśmy aż 500 złotych!!! Co za oszustka!!! Pod spodem podpisał się "Edmunt złote oko". Zaraz sprawdziłam kto to jest, wyświetlił się też numer telefony. Zadzwoniłam, odezwał się twardy, męski głos. Grzecznie się przedstawiłam, i powiedziałam o co chodzi. Powiedział, że kupił od Camili 10 sztuk pigułek, które nosiły nazwę Glodokopy. Bardzo dużo na tym stracił. Wydawało się mu też, że Camila była bardzo dziwna, a Glodokopy przyniósł mu jakiś dzieciak. Opowiedziałam też o sprawie którą prowadzę, dał mi namiary na brodacza i tego drugiego. Grzecznie podziękowałam i się rozłączyłam. Wyszukałam w necie tych dwóch facetów, okazało się, że siedzą za handlowanie Glodokopami.

1 komentarz:

  1. Ploooose, pisz częściej :D Zaglądam codziennie i patrzę czy coś jest.

    OdpowiedzUsuń