wtorek, 11 marca 2014

Zaginięcie

Nagle ktoś zapukał, był to Przestraszony Mark. Powiedział, że Sara zniknęła, prosił mnie o pomoc. Może Camila coś o tym wie?- zapytałam. Mark schylił głowę, i zamknął oczy. To nie jest takie łatwe- wymamrotał. Zaraz ci opowiem.
Pewnego dznia wracałem z Sarą ze szkoły. Zatrzymała nas pewna kobieta, dałą nam jakieś pigułki, i kazała zanieść jakiejś paczce, która stała w parku. Kiedy dostali tabletki, dali nam kasę. My zanieśliśmy ją do kobiety. Chwyciła nas za ręce, i zaciągnęła do miejsca, w którym nikt nas nie widział. Dała nam tabletkę, spróbowaliśmy, ja od razu, ja wyplułem, a Sara zjadła. Kobieta kazała nam handlować pigułkami, roznosilism je do wszystkich. Tak na prawdę to Sara je roznosiła, ja przez cały czas stałem z boku. Zarabiała bardzo dużo roznosząc pigułki, a za część zarobionych pieniędzy kupowała je dla siebie. Dowiedzieliśmy się też, że tabletki robią jacyś dwaj faceci. Jednak Camila nie podobała mi się od początku. Teraz nie ma jej już i nie ma już Sary.
Od razu skojarzyłam, że to może być sprawka Camili.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz